Małe i średnie firmy też miewają duże potrzeby
Identyfikacja płatności, polecenie zapłaty, dyskonto wierzytelności, faktoring – usługi kiedyś zastrzeżone dla największych, mogą się przydać także mniejszym przedsiębiorstwom
Piotr Ceregra
Bankowość dla najmniejszych firm nie bez powodu przypomina bankowość detaliczną. Typowemu klientowi z tej grupy korporacyjny model obsługi nie jest do niczego potrzebny. Firma, której z powodzeniem wystarczy kilka najprostszych produktów finansowych, nie wymaga tworzenia indywidualnych rozwiązań ani zatrudniania na jej potrzeby pełnoetatowego doradcy.
Jednak niektórym firmom z segmentu MSP, które albo działają na większą skalę (przypomnijmy, że firma osiągająca poniżej 50 mln euro netto rocznego obrotu, a więc intuicyjnie postrzegana jako duża, formalnie jest nadal średnia), albo prowadzą działalność o specyficznym profilu, mogą się przydać wybrane usługi zapożyczone z segmentu bankowości korporacyjnej. Mogą to być nietypowe produkty związane z inwestowaniem, np. na rynku walutowym, specyficzne kredyty dostosowane do indywidualnych potrzeb firmy, usługi poprawiające płynność oraz usprawniające zarządzanie pieniędzmi.
Mały przedsiębiorca zwykle jest w stanie zapanować nad tym, komu, kiedy i za co ma zapłacić. Jeśli faktur nie ma dużo, doskonale pamięta o każdej z nich. Większa firma, która ma dużo dostawców, klientów, pracowników uprawnionych do tego, by wydawać firmowe pieniądze, może już potrzebować pomocy w zarządzaniu płynnością. Raczej nie opłaci się jej korzystać z całego pakietu narzędzi proponowanych przez banki, ale wybrane usługi mogą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta