Amerykańskie zapalniczki
Dowódca amerykańskich wojsk lądowych podczas lądowania we Francji Omar N. Bradley także wspominał o stratach i tak oceniał amerykańskie czołgi: „Początkowo sherman był uzbrojony w armatę 75-milimetrową – broń prawie zupełnie nieskuteczną wobec ciężkiej płyty czołowej pantery.
Shermany mogły ją unieszkodliwić, tylko zachodząc w kilku z boku. Czołgiści amerykańscy uskarżali się jednak, że każde zwycięstwo kosztuje ich jeden lub dwa czołgi własne wraz z załogami. (...) Konstruktorzy zastąpili później armatę 75-milimetrową nową armatą 76-milimetrową z pociskami o dużej szybkości początkowej. Ale i ta nowa broń częstokroć raczej ocierała pancerz niemieckiego czołgu, nie przebijając go. (...) Już do końca wojny nasza przewaga w czołgach polegała raczej na ich liczebności niż jakości”.
Brak nowoczesnych czołgów był skutkiem zaniedbania rozwoju tej broni przed wojną. W 1939 roku USA miały 329 czołgów, natomiast Polska 687. W latach 20. roczny budżet US Army przeznaczony na rozwój broni pancernej wynosił niekiedy zaledwie 60 tys. dolarów rocznie. W latach 1919 – 1938 US Army zbudowała tylko 18 eksperymentalnych czołgów. W 1940 roku Amerykanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta