Z sąsiadami trzeba się liczyć
Nie ma pełnej wolności także na własnej posesji. Należy mieć na względzie dobre samopoczucie sąsiada
Prawny zakaz zachowywania się w sposób zakłócający korzystanie z sąsiednich nieruchomości ma zapobiegać konfliktom między ich właścicielami i godzić ich często sprzeczne interesy. Wiąże on wszystkich właścicieli, w tym mieszkań hipotecznych, a także użytkowników wieczystych, których obowiązki względem sąsiadów są takie same.
Jak wtargnięcie
Zakaz naruszania cudzej własności obejmuje nie tylko bezpośrednią ingerencję, jak wtargnięcie na obcą posesję, ale też tzw. immisje, czyli sytuacje, gdy właściciel działa na swoim gruncie, ale skutki tego odczuwają sąsiedzi. Te immisje z kolei dzielą się na bezpośrednie i pośrednie.
Działanie takie może być zarówno zamierzone, jak i niezamierzone. Jeżeli np. sąsiad dla pozbycia się nieczystości przelewających się z szamb robi nieznaczny rowek w gruncie, by mogły spływać na niżej położoną działkę sąsiada, albo sztucznie kieruje tam wody deszczowe, to jest oczywiście działanie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta