Enea: cenowe starcie z Niemcami
Do czwartku niemiecki RWE ma złożyć ofertę na akcje poznańskiej spółki energetycznej. Ministerstwo Skarbu liczy, że otrzyma więcej za akcje niż obecna wycena na giełdzie. Jeśli RWE nie da premii, czy dojdzie do kontrwezwania?
Oddala się tegoroczna prywatyzacja Enei? To niewykluczone. Z informacji „Rz” wynika, że kwota, którą zapłacić chce niemiecki koncern RWE, jest sporo niższa od tej, której oczekiwałoby Ministerstwo Skarbu Państwa. Jak ustaliliśmy, po przeprowadzeniu due-dilligence RWE chciałoby kupić kontrolny pakiet akcji Enei z około 10-procentowym dyskontem w stosunku do kursu giełdowego. Mający wyłączność na negocjacje z resortem niemiecki koncern energetyczny do przyszłego czwartku (15 października) ma czas na złożenie ministrowi skarbu ostatecznej oferty.
Sprawy komentować nie chcieli przedstawiciele RWE.
– Wciąż trwa analiza danych Enei. Ze względu na klauzule poufności dotyczące negocjacji w tej sprawie nie możemy mówić o szczegółach procesu – wyjaśniła Iwona Jarzębska, rzeczniczka RWE Polska.
Sprzedaż 67 proc. akcji grupy energetycznej z Poznania jest jednym z elementów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta