Będę w Platformie anty-Piterą
Chlebowski ciężko skrzywdził PO. Na jego miejscu wystąpiłbym z partii – mówi „Rz” poseł Jarosław Gowin
Rz: Co się dzieje z posłami Chlebowskim i Drzewieckim?
Jarosław Gowin: Są na zwolnieniach lekarskich. Wcale się nie dziwię.
Też by się pan rozchorował w tej sytuacji?
Też byłbym w stanie ciężkiej traumy. Myślę, że Drzewiecki wkrótce wróci do pracy w Klubie PO. A Chlebowski sam powinien się zastanowić, czy jego miejsce jest w PO.
Na razie zawiesił członkostwo.
To krok w dobrym kierunku.
Ale radziłby mu pan, żeby wykonał następny?
Proszę nie stawiać mnie w sytuacji kogoś, kto skacze po leżącym.
Nie rozumiem. Przecież Chlebowski zrobił chyba krzywdę wizerunkowi PO?
Wyrządził ciężką krzywdę. Na jego miejscu szukałbym rozwiązania honorowego.
Jeśli nie seppuku, to co?
Wystąpiłbym z partii. To byłby rodzaj zadośćuczynienia.
Czy Przemysław Gosiewski naprawdę biegał po Sejmiei namawiał posłów PO, by nie powoływać komisji hazardowej?
Słyszałem o tym tylko od dziennikarzy.
To skąd takie spekulacje? Brzmią prawdopodobnie?
Nieprawdopodobnie. Co prawda po serii ostatnich wypowiedzi polityków PiS mam wrażenie, że stracili entuzjazm dla komisji hazardowej. Jestem jednak ostatnią osobą, która byłaby skłonna podejrzewać Gosiewskiego, że ma coś do ukrycia.
A co miałby do ukrycia?
Przecież zna pani krążące...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta