Wypłacisz więcej zatrudnionemu, który był chory w sylwestra i po Nowym Roku
Pracownik chorujący na przełomie roku może otrzymać albo wynagrodzenie chorobowe, albo zasiłek chorobowy. Uzyskanie konkretnego świadczenia zależy od tego, jakie świadczenie otrzymywał do 31 grudnia
Pracodawcy miewają kłopoty związane z wypłatą świadczeń pracownikom chorującym na przełomie roku kalendarzowego.
Spowodowane jest to dość nietypową sytuacją, w której część zwolnienia lekarskiego przypada na grudzień, a pozostała część na styczeń nowego roku.
Podstawowe znaczenie ma w tej kwestii ustalenie, jakiego rodzaju wynagrodzenie lub świadczenie było pobierane przez pracownika w ostatnim dniu roku kalendarzowego.
Jak długo od szefa
Na początku przede wszystkim przypomnijmy, że wynagrodzenie chorobowe wypłacane jest za okres 33 dni niezdolności do pracy przypadających łącznie w ciągu roku kalendarzowego (w przypadku pracownika, który ukończył 50. rok życia – za okres 14 dni w roku kalendarzowym i dotyczy to niezdolności tej osoby do pracy przypadającej po roku kalendarzowym, w którym ukończyła ona 50 lat) w wysokości 80 proc. (w przypadku choroby, np. grypy) lub 100 proc. (np. w przypadku ciąży) wynagrodzenia pracownika.
Natomiast gdy zatrudniony choruje dłużej, to od 34. dnia niezdolności do pracy (lub od 15. dnia w przypadku osoby po 50. roku życia), przysługuje mu zasiłek chorobowy.
Trzeba też pamiętać o innej ważnej kwestii.
Nie zawsze w danym roku kalendarzowym podwładny choruje tak długo, że korzysta ze świadczenia z funduszu ZUS (zasiłek chorobowy). Po zakończeniu tego roku, od 1 stycznia następnego roku (bez względu na to,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta