Radni: po co ta ankieta?
Dyrektorzy stołecznych szpitali otrzymali kwestionariusze z Biura Bezpieczeństwa Narodowego. Mają w trybie pilnym odpowiedzieć na pytania dotyczące m.in. realizacji kontraktów z NFZ w 2009 i 2010 oraz stopnia zadłużenia.
Sprawa wzbudziła zainteresowanie rajców z komisji zdrowia. Chcą, aby prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz zapoznała się z pismem BBN i poinformowała szefów miejskich szpitali, że nie mają obowiązku na nie odpowiadać.
Rajców zaniepokoił cel ankiety. – Czy informacje o problemach w zarządzaniu szpitalami mają znaczenie dla bezpieczeństwa państwa? – pytali.
– Nie widzę powodu, dla którego placówki podległe miastu miałyby dostarczać materiał wyborczy – komentował Andrzej Golimont, radny SLD. – Każdy ma prawo do informacji, również prezydent, który jest zatroskany o zdrowie obywateli – bronił ankiety Zbigniew Cierpisz, radny PiS. Temat ankiety ma wrócić podczas czwartkowej sesji.