Budżet 2010 roku może liczyć na większe wpływy
Do budżetu może w tym roku trafić o 17 mld zł więcej, niż zakładano – szacują ekonomiści. Wyższe przychody to zasługa szybszego wzrostu gospodarczego. Dzięki niemu deficyt nie przekroczy 50 mld zł
Dochody budżetowe na poziomie 249 mld zł, wydatki 301,2 mld zł przy wzroście gospodarczym o 1,2 proc. PKB i 1 proc. inflacji – to założenia budżetu na 2010 rok, nad którym wczoraj prace zakończyli senatorowie. Dziura budżetowa – łącznie z deficytem środków unijnych – sięgnąć ma 66,6 mld zł (52,2 mld zł bez nich). Zdaniem ekonomistów rzeczywistość może okazać się dużo łaskawsza dla budżetu – a to głównie dzięki szybszemu rozwojowi gospodarki i wyższej inflacji. Dzięki nim wpływy do kasy państwa byłyby większe niż planowane.
Pierwszą jaskółką są szacunki przychodów za 2009 r. Jak podał resort finansów, dochody...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta