Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Okrutna bogini DEFA

16 stycznia 2010 | Plus Minus | Piotr Semka
Hildegard Knef.  Po ucieczce  na Zachód  z bojowniczki przeciw zakłamaniu Niemców przeistoczyła się w mroczny symbol kobiecości  np. w filmie „Grzesznica”
źródło: AFP
Hildegard Knef. Po ucieczce na Zachód z bojowniczki przeciw zakłamaniu Niemców przeistoczyła się w mroczny symbol kobiecości np. w filmie „Grzesznica”
Zasada wodzowska, wbijana Niemcom do głowy od Hitlerjugend, zadziałała znów, gdy rozkazano wychwalać  Stalina. Na zdjęciu: parada wschodnioberlińskich policjantów, grudzień 1949 r.
źródło: bew-bpk
Zasada wodzowska, wbijana Niemcom do głowy od Hitlerjugend, zadziałała znów, gdy rozkazano wychwalać Stalina. Na zdjęciu: parada wschodnioberlińskich policjantów, grudzień 1949 r.
Mordercy są wśród nas.  Pierwszy film DEFY z 1946 r.
autor zdjęcia: ARCHIWUM RODZINNE STECKIEWICZÓW
źródło: Archiwum
Mordercy są wśród nas. Pierwszy film DEFY z 1946 r.

W NRD kręcono filmy o szpiegach z Zachodu i sabotażystach, których bohaterami byli oficerowie służby bezpieczeństwa Stasi. Nawet za Goebbelsa wytwórnia w Babelsbergu nie tworzyła filmów z gestapowcami jako moralnymi wzorcami

W szarej rzeczywistości NRD lat 40. i 50. państwowa wytwórnia filmowa DEFA była jak rajski ogród wśród powojennych ruin, szarzyzny i niedostatku. Komunistyczna partia SED nie żałowała pieniędzy na swoją fabrykę snów. Można tu było zrobić oszałamiające kariery i zaznać łask i zaszczytów od przywódców partii. Ale DEFA była jak okrutna bogini. Kazała sobie składać upokarzające, ideologiczne hołdy, a przy jakimkolwiek oporze potrafiła dotkliwie karać nieposłusznych. Z ambitnej wytwórni, która zgromadziła po wojnie zdolnych twórców – DEFA zamieniła się w fabrykę w większości ideologicznie słusznych, ale banalnych gniotów.

Dzieje podberlińskiej fabryki snów w czasach stalinizmu opowiada wystawa „Szczęście dla wszystkich” w poczdamskim muzeum filmu. To fascynująca opowieść o dramacie niemieckich twórców, którzy po upadku nazizmu wpadali w tryby czerwonej dyktatury lub po chwilowym zauroczeniu NRD uciekali na Zachód.

Hollywood pod Berlinem

Przed DEFA była UFA. W 1917 roku na potrzeby propagandy wojennej kajzera parę firm produkujących filmy w dzielnicy Poczdamu Babelsberg połączono w jedną – Universum Film AG, czyli UFA. W latach 20. zeszłego wieku była to największa europejska wytwórnia filmowa. Niemcy były w czołówce nowej sztuki, rywalizując jedynie z Hollywood. Złotą epokę...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8524

Spis treści
Zamów abonament