Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czyścić do końca

13 marca 2010 | Plus Minus | Tomasz P. Terlikowski
Pikieta przed katedrą w Los Angeles, z fotografiami ofiar nadużyć seksualnych popełnionych przez księży katolickich (fot: Damian Dovarganes)
źródło: AP
Pikieta przed katedrą w Los Angeles, z fotografiami ofiar nadużyć seksualnych popełnionych przez księży katolickich (fot: Damian Dovarganes)
Starszy brat Benedykta XVI ksiądz Georg Ratzinger zapewnił,  że nie wiedział o molestowaniu seksualnym chłopców z chóru katedralnego  w Ratyzbonie, którym kierował
źródło: PAP/EPA
Starszy brat Benedykta XVI ksiądz Georg Ratzinger zapewnił, że nie wiedział o molestowaniu seksualnym chłopców z chóru katedralnego w Ratyzbonie, którym kierował

Zamiast atakować media, zarzucać autorom publikacji o skandalach seksualnych w Kościele wrogość wobec katolicyzmu, trzeba się zająć naprawianiem sytuacji

Irlandia, Niemcy, Stany Zjednoczone, Austria, Holandia, a nawet Rzym (i słynna sprawa założyciela Legionistów Chrystusa) – media zachodnie pełne są opisów skandali w Kościele. I nie chodzi tylko o skandale pedofilskie czy szerzej seksualne (niemała część ofiar to były już nastolatki), ale w równym stopniu o skandal „złej solidarności”, która pozwalała hierarchom przedkładać interes instytucji ponad dobro i bezpieczeństwo ofiar. I nie ma się co oszukiwać, że na opisanych już wydarzeniach i krajach się skończy. W najbliższych latach możemy się spodziewać wysypu podobnych (częściowo dmuchanych czy sprzed bardzo wielu lat, jak sprawy z Niemiec, które wydarzyły się w latach 50.) spraw, które podkopywać będą autorytet Kościoła w kolejnych krajach. Nie da się wykluczyć, że pojawią się także doniesienia o Polsce.

Ta pewność wynika ze znajomości mediów. Gdy już chwycą temat, który interesuje opinię publiczną, to ciągną go w nieskończoność. Nie ma zaś co ukrywać, że występki seksualne duchownych, krzywda dzieci i hipokryzja Kościoła w hierarchii „żrących” tematów dziennikarskich sytuują się bardzo wysoko. I dlatego dziennikarze śledczy będą szukać nowych, a niekiedy starych i zapomnianych materiałów. Ośmielone zaś „sukcesem” irlandzkich czy amerykańskich molestowanych, ofiary będą coraz częściej zgłaszały się nie tylko do kurii, sądów, ale również do...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8572

Spis treści
Zamów abonament