Trudny start gospodarki w 2010 r.
Wpływy z podatków pośrednich są niższe od ubiegłorocznych o 4,3 mld zł. To znak, że kryzys ciągle trwa
Sytuacja nie wygląda różowo, nawet jeśli uwzględnimy fakt, że na ubiegłorocznych wpływach z początku roku zaważyła jednorazowa wpłata blisko 4 mld zł akcyzy. Wniosły ją firmy tytoniowe z powodu wzrostu stawki tego podatku. Tegoroczne przychody budżetu i tak są niższe.
Zdaniem ekonomistów to świadczy o marazmie, w jakim tkwi nasza gospodarka – firmy przespały początek roku, nie było inwestycji ani zwiększonych zakupów. A rosnące bezrobocie i spadające de facto płace zniechęciły Polaków do zakupów.
– Kondycja polskiej gospodarki nie jest oszałamiająca – ocenia Dariusz Winek, główny ekonomista BGŻ. – Zadyszka w gospodarce światowej, która coraz bardziej się uwidacznia, przekłada się na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta