Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czasem lepiej zabiegać o raty niż o umorzenie

07 kwietnia 2010 | Dobra firma | Rafał Feldo

ZUS nie rezygnuje z odsetek od zaległości, jeśli nie odstępuje od odzyskania należności głównej. A że na to ostatnie godzi się tylko w uzasadnionych przypadkach, korzystniej jest postarać się o rozłożenie długu na części

– Jestem młodą matką wychowującą samotnie dziecko, na które nie mam alimentów. Jednocześnie studiuję, a moje studia prywatne są odpłatne. W 2006 r. założyłam działalność gospodarczą. Moja mama miała zająć się opłacaniem składek ZUS.

Nie robiła tego jednak. Od 2008 r. jestem zatrudniona na stałą umowę o pracę. W zeszłym miesiącu ZUS zajął mi pensję w wysokości 50 proc. na poczet zaległych składek. Czy mogę ubiegać się o umorzenie odsetek lub zmniejszenie ściąganej należności? – pyta czytelniczka.

Możliwe jest umorzenie długu składkowego, ale tylko w przewidzianych prawem okolicznościach, które tu mogą nie wystąpić. Gdy ich nie ma, czytelniczka może wystąpić z wnioskiem o rozłożenie na raty zaległości. To pozwoli dostosować wysokość miesięcznych obciążeń z tytułu spłaty zaległych należności do możliwości finansowych i rodzinnych.

O ile ZUS rzadko umarza zaległości składkowe, to na skutek wewnętrznych procedur nie korzysta z tej możliwości w odniesieniu do samych odsetek. Ogranicza się do tego jedynie w sytuacji, gdy umarza należność główną.

Jak słusznie zauważył WSA w Gliwicach w wyroku z 25 czerwca 2009 r. (III SA/Gl 268/09), podstawa prawna do umarzania w całości lub w części samych odsetek za zwłokę od składek znajduje się w art. 28 ust. 1 i ust. 2 ustawy z 13 października 1998 r. o systemie ubezpieczeń społecznych (DzU z 2009 r. nr 205, poz. 1585 ze zm., dalej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8592

Spis treści
Zamów abonament