Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Płatna adopcja, czyli handel?

07 kwietnia 2010 | Kraj | Agnieszka Niewińska
Na forach dla chcących adoptować dziecko można przeczytać, że za jego oddanie biologiczni rodzice żądają nawet 150 tys. zł
autor zdjęcia: Ryszard Waniek
źródło: Fotorzepa
Na forach dla chcących adoptować dziecko można przeczytać, że za jego oddanie biologiczni rodzice żądają nawet 150 tys. zł

Posłowie, zmieniając kodeks karny, zalegalizują sprzedaż dzieci – alarmują rodzice i prawnicy

– Obawiamy się, że po wejściu w życie nowych przepisów podziemie adopcyjne wyjdzie na powierzchnię – mówi Wiesław Dołęgowski z Fundacji Dziecko – Adopcja – Rodzina zrzeszającej rodziców adopcyjnych.

Fundacja zwróciła uwagę na definicję handlu ludźmi, która znalazła się w rządowym projekcie nowelizacji kodeksu karnego. Dziś trafi on pod obrady Sejmu. W projekcie szczegółowo określono, co to jest handel ludźmi. Definicja nie uwzględnia jednak tzw. adopcji komercyjnej. Czyli sytuacji, kiedy procedurze adopcji ze wskazaniem zrzeczeniu się prawa do dziecka towarzyszy opłata dla rodziców biologicznych. – A to przecież handel dziećmi – uważa Dołęgowski.

Wtóruje mu adwokat Jerzy Neumann: – Obawiam się, że takie zmiany mogą spowodować rozkwit rynku handlu dziećmi.

– Nie można od razu twierdzić, że adopcja ze wskazaniem to handel ludźmi – odpiera pani Maria (nie podaje nazwiska), która założyła...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8592

Spis treści
Zamów abonament