Polscy ranni na łasce Amerykanów
Choć nasza armia ma sprzęt do transportu rannych żołnierzy, to od lat leży on w magazynach. Dlaczego?
Za kilka dni z amerykańskiej bazy Ramstein w Niemczech do kraju ma zostać przetransportowany ciężko ranny polski żołnierz. Pół roku temu, pod pojazdem, którym jechał w Afganistanie, eksplodował ładunek wybuchowy. Żołnierzowi m.in. amputowano nogi. Od jesieni 2009 roku zajmowali się nim lekarze amerykańscy.
Jak mówią informatorzy „Rz”, stan żołnierza, choć nadal ciężki, jest już na tyle stabilny, by przewieźć go do kraju.
Według uzgodnień Amerykanie przetransportowali chorego z Afganistanu do Niemiec. Stamtąd powinni go odebrać Polacy. Ale nasi wojskowi poproszą o pomoc USA, choć mają sprzęt, który jest do tego potrzebny.
Karetki w Casach
Chodzi o zestaw ewakuacji medycznej Medevac System i zestaw mobilnego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta