![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Lewandowski jak Rooney
Jacek Zieliński, trener Lecha Poznań, o atmosferze w szatni, transferach i mordowaniu futbolu
Rz: Czyta pan gazety, ogląda magazyny ligowe w telewizji?
Jacek Zieliński: Tak, jestem na bieżąco.
No to wie pan zapewne, że Lecha obwołano już mistrzem Polski, bo Wisła i Legia grają słabo?
Wiem, że ludziom podoba się gra Lecha, ale wręczaniem medali się nie przejmuję. Mam twardy zespół, odporny psychicznie zarówno na to, jak jesienią pisano o kryzysie w Lechu, gdy kilka meczów z rzędu zremisowaliśmy, jak i teraz – gdy pokonaliśmy Legię. Chociaż jesienią rzeczywiście było przez chwilę gorąco. Gdy odpadliśmy z Pucharu Polski po meczu ze Stalą Stalowa Wola, nie czułem się pewnie. Właściciele klubu pokazali jednak, że mi ufają i że w Lechu ceni się stabilizację.
Czy trenerowi stawiającemu głównie na defensywę trudno jest pracować z zespołem,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
