Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Strażnik narodowej pamięci

13 kwietnia 2010 | Kraj | Cezary Gmyz
IPN kierowany przez Janusza Kurtykę przygotował dziesiątki publikacji  dla uczczenia  70. rocznicy zbrodni katyńskiej
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Fotorzepa
IPN kierowany przez Janusza Kurtykę przygotował dziesiątki publikacji dla uczczenia 70. rocznicy zbrodni katyńskiej

Janusz Kurtyka. Za jego prezesury w Instytucie Pamięci Narodowej z historii Polski zniknęło wiele białych plam

W środowisku naukowym mawia się, że ostatni prawdziwi historycy to mediewiści. W myśl tego powiedzenia ci, którzy zajmują się historią po średniowieczu, to raczej publicyści niż historycy. Mało kto wie, że pierwszą pasją Janusza Kurtyki była właśnie historia średniowiecza.

Rodem z Krakowa

Kurtyka był rodowitym krakowianinem. 13 sierpnia skończyłby 50 lat.

Historię studiował na Uniwersytecie Jagiellońskim. To właśnie na UJ związał się z opozycją demokratyczną. Współtworzył jedną z najprężniejszych organizacji opozycyjnych w Krakowie – Niezależne Zrzeszenie Studentów.

– NZS to była jego prawdziwa pasja. Uważał je, nie bez racji, za bardzo ważny element kształtowania elit. Nic dziwnego, że ostatnio tak bardzo zaangażował się w uczczenie 30. rocznicy Zrzeszenia – mówi „Rz” Marek Lasota, dyrektor oddziału IPN w Krakowie.

Po śmierci Janusza Kurtyki pojawił się pomysł, by jego imieniem nazwać Instytut, którym kierował

Po wprowadzeniu stanu wojennego był wykładowcą podziemnego Chrześcijańskiego Uniwersytetu Robotniczego. To właśnie z tego okresu pochodzą jego zainteresowania historią bardziej współczesną. Jego drugą pasją obok średniowiecza stanie się polskie podziemie niepodległościowe z lat 40. i 50., a zwłaszcza zrzeszenie Wolność i Niezawisłość. Zanim jeszcze przyszedł pracować w IPN, powołał do życia „Zeszyty...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8597

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament