Piłsudczyk zakochany w rodzinie
Krzysztof Putra, wicemarszałek Sejmu mimo wyrazistych poglądów świetnie dogadywał się z politycznymi przeciwnikami
– Zawsze łączył, a nie dzielił. Nie było w nim zapiekłości, z każdym potrafił się dogadać – wspomina Rafał Rudnicki, wieloletni bliski współpracownik Krzysztofa Putry. – Choć nasze kontakty były bliskie, zawsze mówiłem mu „szefie”. Dziś wiem, że nigdy do nikogo tak już nie powiem.
Koledzy z PiS zapamiętali go właśnie jako człowieka wyjątkowo koncyliacyjnego. – Mimo że miał zdecydowane propaństwowe i antykomunistyczne poglądy, potrafił się świetnie porozumiewać z przeciwnikami politycznymi – mówi poseł Marek Suski.
Może właśnie dlatego partia wyznaczyła go w obecnej kadencji na funkcję wicemarszałka Sejmu.
W polityce obecny był od dawna. Jako...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta