Dwudziestu sześciu dzwonników
Kiedy tydzień temu biliśmy w dzwon, by ogłosić żałobę narodową, nie było zwykłej radości. Uklęknęliśmy pod dzwonem, zmówiliśmy modlitwę - mówi dzwonnik Marcin Biborski
Rz: Królewski dzwon Zygmunta „przez wieki witał i żegnał niezwykłych Polaków” – mówił w bazylice Mariackiej marszałek Sejmu Bronisław Komorowski. Rozmawiamy tuż przed tym, jak dźwięk tego dzwonu ma towarzyszyć prezydenckiej parze w ostatniej drodze. Czy pan, dzwonnik z 32-letnim stażem, odczuwa wyjątkowość tej chwili?
Marcin Biborski: Tak, bo dzisiaj Zygmunt musi ogłosić, że Polska została doświadczona niezwykle tragicznie. Mamy świadomość, że oczy całego świata są skierowane na Wzgórze Wawelskie. Kiedy będziemy bili w dzwon, na tych, którzy będą go słuchali, przyjdzie czas...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta