Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ani chwili nie byli sami

19 kwietnia 2010 | Życie Warszawy | Izabela Kraj Robert Biskupski
Do ostatniej chwili tysiące Polaków pragnęły złożyć hołd prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i jego małżonce Marii
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa
Do ostatniej chwili tysiące Polaków pragnęły złożyć hołd prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i jego małżonce Marii
Poranek na Przyokopowej – prezydencki kondukt przejeżdża obok Muzeum Powstania Warszawskiego
autor zdjęcia: Jakub Ostałowski
źródło: Fotorzepa
Poranek na Przyokopowej – prezydencki kondukt przejeżdża obok Muzeum Powstania Warszawskiego
Uroczysty kondukt przeszedł Krakowskim Przedmieściem
autor zdjęcia: Przemek Wierzchowski
źródło: Fotorzepa
Uroczysty kondukt przeszedł Krakowskim Przedmieściem

To były ostatnie 24 godziny, jakie Lech i Maria Kaczyńscy spędzili w stolicy. Przy ich trumnach czuwały tysiące warszawiaków i przyjezdnych. Stolica godnie pożegnała swojego prezydenta.

I w Pałacu na Krakowskim Przedmieściu, i w archikatedrze przy Świętojańskiej oraz podczas ostatniej podróży po stolicy prezydenckiej parze towarzyszyły – oprócz rodziny, przyjaciół i najbliższych współpracowników – tysiące warszawiaków i przyjezdnych.

Prześledźmy tę ostatnią dobę w stolicy Lecha i Marii Kaczyńskich. Choć pochowani są na Wawelu, to ich miastem była Warszawa.

Sobota

8:56

W stolicy rozlegają się syreny. W kościołach biją dzwony. Przechodnie przystają na chodnikach. Samochody zatrzymują się. Równo tydzień po katastrofie pod Smoleńskiem Warszawa oddaje hołd ofiarom.

9:15

Na pl. Piłsudskiego jest już ok. tysiąca osób, oczekują na mszę. Harcerze rozdają wodę, pomagają dostać się do sektorów osobom starszym i niepełnosprawnym. Dają mapki i program uroczystości. Z flagami i transparentami na plac zmierzają grupy z całej Polski: nauczyciele, związkowcy, studenci, kominiarze...

10:00

Na Dworzec Centralny przyjeżdżają specjalne pociągi, z których wychodzi po kilkanaście czy kilkadziesiąt osób. Harcerze rozdają mapy centrum Warszawy i tłumaczą, jak dostać się na plac Piłsudskiego.

10:45

Na parkingu dla autokarów na pl. Defilad jest jeszcze dużo miejsc. Pustkami świecą parkingi Park & Ride na obrzeżach miasta, gdzie miały zatrzymywać się autobusy z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8602

Spis treści

Pierwsza strona

Zamów abonament