Samochodem, pociągiem, samolotem
W pogrzebie pary prezydenckiej mieli uczestniczyć przywódcy ponad sześćdziesięciu krajów. Przybyli z 18
Pył wulkaniczny znad Islandii i chaos komunikacyjny w całej Europie pokrzyżowały plany wielu przywódców zachodnich. Swój udział w pogrzebie Lecha i Marii Kaczyńskich w ostatniej chwili odwoływali: Barack Obama, Nicolas Sarkozy, Silvio Berlusconi, Angela Merkel, książę Karol. Nie przyjechali też przedstawiciele dalekich krajów: Kanady, Japonii, Meksyku, Indii, Chin, Pakistanu.
Samolot niestraszny
Dotarł za to prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew. Jednak, jak pisał portal Lenta.ru, do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy przyleci do Krakowa. Rosyjska delegacja przyleciała trzema samolotami – Iłem-96, Tu-154 i Iłem-62. Prezydentowi towarzyszyli m.in. szef MSZ Siergiej Ławrow, doradca ds. polityki zagranicznej Siergiej Prichodźko i ambasador Rosji w Polsce Władimir Grinin.
Wcześniej do Krakowa dotarł premier Maroka Abbas El...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta