Sześć lat w Kazachstanie
Rozmowa z Grażyną Jonkajtys-Luba
Podczas wojny została pani wywieziona do Kazachstanu. Jak to się stało?
Moi rodzice pochodzili z Mińska litewskiego, byli nauczycielami. Podczas rewolucji uciekli przed bolszewikami i osiedlili się w Augustowie. W 1939 r. ojciec był komisarycznym burmistrzem miasta. Po wkroczeniu Sowietów został aresztowany w październiku. Nas – mamę, braci i siostry – wywieziono w kwietniu 1941 r. Miałam wówczas 18 lat.
To była druga fala wywózek?
Tak. Pierwsza miała miejsce w lutym 1940 r. i była najgorsza, podczas wielkiego mrozu. Wywożono wówczas głównie leśników i osadników wojskowych. Wielu zmarło.
Druga fala objęła rodziny aresztowanych wcześniej, bogatych gospodarzy, kupców i urzędników. Po nas była...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta