Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Czy Chiny uratują Łukaszenkę?

25 września 2010 | Plus Minus | Włodzimierz Marciniak
źródło: AP
Wizyta wiceprezydenta Chin Xi Jingpinga w Mińsku 24 marca b. r.
źródło: AP
Wizyta wiceprezydenta Chin Xi Jingpinga w Mińsku 24 marca b. r.

Kryzys w stosunkach białorusko-rosyjskich stanowi okazję do tego, aby w tej części Europy po kilku stuleciach nieobecności ponownie pojawił się wschodni gracz polityczny

Wojna z Gruzją stała się źródłem problemów dla Rosji. Poprawa sytuacji gospodarczej tego kaukaskiego państwa sprzyja popularności ruchu narodowego, potwierdzonej w ostatnich wyborach samorządowych. Zacieśnieniu uległy także kontakty w trójkącie Azerbejdżan – Gruzja – Białoruś. Kreml, wprowadzając cła na ropę eksportowaną na Białoruś, a więc w ramach jednego obszaru celnego, zastawił pułapkę na reżim Aleksandra Łukaszenki, gdyż przetwórstwo ropy naftowej stanowi jeden z jego gospodarczych filarów.

W odpowiedzi Łukaszenko udał się z wizytą do Baku, zabiegając o dostawy ropy naftowej znad Morza Kaspijskiego. Stosunki między Azerbejdżanem a Gruzją są obecnie tak przyjazne, że prezydent Micheil Saakaszwili w obecności swojego kolegi Ilhama Alijewa wspomniał nawet o możliwości utworzenia konfederacji. Jej powstanie jest co prawda wątpliwe w związku z zaostrzeniem sytuacji wokół Karabachu Górskiego, zahamowaniem procesu zbliżenia armeńsko-tureckiego i zmniejszeniem się aktywności USA na Kaukazie, ale sam fakt ożywienia kontaktów pomiędzy trzema państwami leżącymi w różnych częściach byłego imperium może stanowić zapowiedź zasadniczej zmiany geopolityki obszaru postsowieckiego.

A przecież jeszcze nie tak dawno, po wojnie z Gruzją, wydawało się, że powstanie tam konfederacja o dźwięcznej nazwie ABOsRuś, obejmująca Abchazję, Białoruś, Osetię Południową i Rosję. Z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8736

Spis treści
Zamów abonament