Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ukradł auto, by wrócić z komendy

03 listopada 2010 | Życie Warszawy | janblik

Za kradzież z włamaniem odpowie 20-letni Daniel S. W ciągu paru dni mężczyzna był trzykrotnie zatrzymywany przez policjantów.

Najpierw tych z Leszna. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić, dlaczego kierowca cinquecento skręcił na widok radiowozu. Po zatrzymaniu okazało się, że nie ma dokumentów auta, a kolumna kierownicy jest uszkodzona. Pojazd był skradziony. Policja ustaliła, że w okolicach Nidzicy. Złodziej został przekazany mundurowym z Mazur, którzy za kradzież innego auta zatrzymali go kilkanaście godzin wcześniej i wypuścili. – Nie chciałem wracać od was autobusem, dlatego zabrałem cinquecento – tłumaczył złodziej. Dwie wpadki S. nie zniechęciły go jednak, następnego dnia policja zatrzymała go w Błoniu ze skradzioną szybą. Na włam pojechał kradzionym maluchem.

Brak okładki

Wydanie: 8768

Spis treści
Zamów abonament