Szefowa Biełsatu nagrodzona
– Nagroda Giedroycia dla kogoś, kto zajmuje się sprawami Wschodu, to jak dla aktora usłyszeć, że dostaje Oscara – mówiła Agnieszka Romaszewska-Guzy, laureatka tegorocznej edycji Nagrody im. Jerzego Giedroycia
Laudację na cześć laureatów wygłosił Czesław Bielecki. – Biełsat jest stacją, którą według badań ogląda codziennie 160 tys. Białorusinów. To Biełsat wymusił na reżimie białoruskim, żeby zaczął wracać do języka białoruskiego – mówił. Wspominał też rodziców nagrodzonej, znanych działaczy opozycyjnych w PRL Zbigniewa i Zofię Romaszewskich. To dzięki rodzinie, twierdził, która zaszczepiła w Agnieszce tradycyjne wartości, jest ona w stanie przekazywać je dalej.
– Ta nagroda jest dowodem na to, że Białoruś jest oczekiwana w Europie – cieszył się białoruski intelektualista i reżyser Uładzimir Kołas.
We wtorkowej uroczystości na Zamku Królewskim w Warszawie uczestniczyli m.in. marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, były doradca Lecha Wałęsy i Jana Olszewskiego Zdzisław Najder, szef ośrodka Karta Zbigniew Gluza, historyk Antoni Dudek, posłanka PO Iwona Śledzińska–Katarasińska. Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego reprezentował szef jego kancelarii Jacek Michałowski, który zwracając się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta