Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sześciomiesięczne minimum resocjalizacyjne: za długie czy w sam raz

21 maja 2009 | Prawo | Paweł Kijowski
autor zdjęcia: Paweł Gałka
źródło: Rzeczpospolita

Czy przepisy o warunkowym przedterminowym zwolnieniu przyczyniają się do przeludnienia w zakładach karnych – zastanawia się sędzia Sądu Okręgowego w Tarnowie, Wydział III Penitencjarny

Zgodnie z treścią art. 78 § 1 kodeksu karnego skazanego można warunkowo zwolnić po odbyciu przez niego co najmniej połowy kary, jednak nie wcześniej niż po sześciu miesiącach (pomijając wyjątkowe przypadki opisane w art. 155 § 1 kodeksu karnego wykonawczego, art. 95 § 2 i art. 98 k.k.). Gdy kara pozbawienia wolności orzekana jest w miesiącach i latach, oznacza to, że kary tego rodzaju w wymiarze krótszym niż siedem miesięcy w ogóle nie podlegają działaniu instytucji warunkowego przedterminowego zwolnienia.

W literaturze przedmiotu ustalenie takiego minimum resocjalizacyjnego osadzonego uzasadnia się potrzebą zapewnienia pewnego czasu dla osiągnięcia celów kary, w tym stworzenia warunków do poznania cech osobowości skazanego i sformułowania prognozy jego zachowania na wolności. Jednak wyznaczenie przez ustawodawcę tak długiego – bo sześciomiesięcznego – okresu minimum budzi zastrzeżenia i wydaje się coraz bardziej nie przystawać do dynamicznie zmieniającej się rzeczywistości.

Dla sprawcy występku skazanego na kilkumiesięczną lub kilkunastomiesięczną (do 11 miesięcy) karę pozbawienia wolności (traktowaną jako kara krótkoterminowa) pół roku to bardzo długi czas. Skazani na takie kary stanowią znaczny odsetek ogółu osadzonych w zakładach karnych.

O ile w pierwszych tygodniach odbywania kary zazwyczaj związane z nią dolegliwości są doświadczeniem bardzo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8323

Spis treści
Zamów abonament