![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Admirał nie z Radia Erywań
Węgierski, a choćby i austriacko-węgierski admirał przypominać może dowcip z Radia Erywań.
Oto sowiecka republika Armenii wystąpiła do Moskwy z wnioskiem o utworzenie ormiańskiego ministerstwa żeglugi. – Po co wam ministerstwo żeglugi, skoro nie macie dostępu do morza? – usłyszeli od Rosjan. – A po co wam w takim razie ministerstwo kultury? – odpowiedzieli Ormianie.Dowcipy z serii „Radio Erywań” rodziły się w Kraju Rad, a ponieważ szydziły z tamtejszych stosunków, chętnie powtarzano je również w PRL. To tytułem wyjaśnienia dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
