Płacę drożej, ale śpię spokojnie
Z kredytem hipotecznym trzeba się nauczyć żyć, a decydując się na niego, nie podpisywać umowy pospiesznie tylko ze względu na niską ratę w pierwszym miesiącu kredytowania. Dziś sytuacja na rynku pozwala na unikanie pośpiechu
rz: Czy teraz jest dobry czas na zaciąganie kredytów hipotecznych, biorąc pod uwagę to, co się dzieje na rynku finansowym oraz nieruchomości? Wydaje się, że banki znowu zaczęły konkurować o klientów.
Jacek Furga: Zarówno sytuacja na rynku kredytów hipotecznych, jak i na rynku mieszkaniowym sprzyja nabywaniu mieszkań z wykorzystaniem kredytów. Zwiększona konkurencja pomiędzy bankami przekłada się na coraz atrakcyjniejsze warunki finansowe kredytów hipotecznych. Banki rezygnują z części opłat towarzyszących udzieleniu kredytu, a oprocentowanie wydaje się atrakcyjne.
Ponadto o kolejne miesiące przesuwa się termin zmian w rządowym programie „Rodzina na swoim”, co pozwala na skorzystanie z tej obecnie jedynej i bardzo atrakcyjnej formy pomocy państwa w obsłudze kredytu hipotecznego.
Deweloperzy również dostosowują swoją ofertę do zmienionych możliwości finansowych potencjalnych nabywców mieszkań – zwiększają pulę lokali o mniejszej powierzchni przy zachowaniu liczby pokoi. Jednocześnie od roku obserwujemy stabilizację cen nieruchomości, co pozwala na unikanie pośpiechu i spokojne porównanie interesujących nas lokali oferowanych na rynku.
Czy przyszli kredytobiorcy powinni się bać kolejnych rekomendacji nadzoru finansowego? Czy będzie trudniej o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta