Muzealny wyścig zbrojeń
Azjatyckie i arabskie miasta chcą mieć wielkie galerie. Abu Zabi, Dauha, Singapur i Shenzhen to nowe centra kultury
W chińskim Shenzhen 30 lat temu była wioska rybacka, dziś 10 milionów mieszkańców ogląda budowę jednego z najnowocześniejszych muzeów świata. Wokół Dauhy, rozkwitającej stolicy Kataru, przed półwieczem stały tylko namioty nomadów – teraz renomowani architekci z Azji i Europy prześcigają się w finezyjnych projektach galerii. W Dubaju i Singapurze dotąd można było robić tylko interesy i zakupy, ale to już przeszłość.
Królewski sponsoring
Metropolie Bliskiego i Dalekiego Wschodu, zbudowane błyskawicznie, pozbawione historii i pełne przyjezdnych, inwestują w sztukę. Na gwałt stawiają muzea, galerie, biblioteki i teatry, bo sklepy nie wystarczą, by zatrzymać najlepiej wykształconych. Centra handlowe są już przechodzonym symbolem prestiżu i dominacji – teraz w cenie jest kultura.
W Zatoce Perskiej toczy się intrygująca rozgrywka – nie o ropę, ale o tytuł artystycznego lidera regionu. Dauha, Abu Zabi i Szardża pozazdrościły...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta