Kontrahent musi się liczyć z przepisami kościelnymi
Oceniając pełnomocnictwo udzielone przez kościelną osobę prawną, trzeba uwzględniać jej statuty określające kompetencje jej organów
Potwierdził to Sąd Najwyższy w postanowieniu z 12 stycznia 2011 r.
Początek sprawie dała umowa przedwstępna sprzedaży zawarta w 2006 r. między spółką z o.o. Glob Tower a Józefem L., który okazał rejentowi pełnomocnictwo notarialne podpisane przez pomocnika proboszcza parafii ewangelicko-augsburskiej św. Trójcy.
Pomocnik proboszcza to nie organ
Przedmiotem umowy było należące do parafii prawo użytkowania wieczystego nieruchomości położonej w stolicy u zbiegu ul. Towarowej i al. Solidarności, zwanej serkiem wolskim. Cenę tej nieruchomości, wartej wtedy ok. 60 mln zł, ustalono na 40 mln zł.
Glob Tower złożył w sądzie wieczystoksięgowym wniosek o wpis roszczenia o zawarcie umowy przyrzeczonej. Jako jego podstawę spółka dołączyła umowę przedwstępną. Referendarz wniosek uwzględnił.
W skardze na jego postanowienie parafia twierdziła, że umowa ta jest nieważna z powodu jej wadliwej reprezentacji. W świetle bowiem prawa wewnętrznego Kościoła ewangelicko-augsburskiego (regulaminu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta