Setki tysięcy dokumentów nie zastąpią szkolenia
Pilotom brakuje samolotów i symulatorów. Mają za to rozbuchaną biurokrację, wykluczające się decyzje i procedury powstające w ogromnej liczbie
Trzy lata temu rozbiła się wojskowa CASA. Wczoraj w kilku miejscach w kraju odbywały się smutne uroczystości ku czci 20 pilotów, w tym wysokich oficerów Sił Powietrznych, którzy zginęli w tej katastrofie. Czy wojsko wyciągnęło z niej wnioski? Owszem. Są całe tomy, tysiące kartek dokumentów, dziesiątki nowych procedur i regulaminów. Na papierze wnioski z jednej z największych katastrof w polskim lotnictwie wojskowym wyglądają imponująco.
Ale biurokratyczne manewry nie wpływają dobrze na codzienną rzeczywistość – ba, one ją niezmiernie komplikują. Jak? Wystarczy uświadomić sobie, że w ostatnim półroczu przez biurka szefów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta