Król Streifa Didier Cuche
Szwajcarski narciarz wygrał zjazd w Kitzbühel. Po raz czwarty – jak Franz Klammer
Wygrać raz na Streifie to marzenie każdego zjazdowca, wygrać kilka razy potrafią tylko legendy.
Cuche pierwszy raz zwyciężył w 1998 roku, wtedy miał potargane i farbowane na blond włosy oraz kolczyki w uszach, dziś jest 36-letnim weteranem, który zmierza do końca pięknej kariery. W sobotę został także najstarszym zwycięzcą zawodów Pucharu Świata.
Wyprzedził prawie o sekundę inną sławę, Amerykanina Bode’a Millera, oraz Francuza Adriena Theaux. Lider Austriaków Michael Walchhofer nie dojechał do mety.
Streif znów poważnie poturbował kilku narciarzy. Najciężej podczas treningu Austriaka Hansa Gruggera i podczas zawodów Włocha Siegmara Klotza.
71. bieg zjazdowy w Kitzbühel: 1. D. Cuche (Szwajcaria) 1.57,72; 2. B. Miller (USA) 1.58,70; 3. A. Theaux (Francja) 1.58,90.
Klasyfikacja PŚ w zjeździe:
1. Cuche 279 pkt.; 2. S. Zurbriggen (Szwajcaria) 270;
3. M. Walchhofer (Austria) 269.