Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Komórka przeszkadza Otellowi

24 stycznia 2011 | Kultura | Jacek Cieślak
Telefony komórkowe są przekleństwem teatrów i filharmonii. Wygrywają z nimi tylko świetni aktorzy
źródło: EAST NEWS
Telefony komórkowe są przekleństwem teatrów i filharmonii. Wygrywają z nimi tylko świetni aktorzy

Widzowie w teatrach esemesują już przy otwartej kurtynie. Aktorzy są bezsilni. Muzycy to zaakceptowali

Widzów spektaklu Andrzeja Seweryna „Wyobraźcie sobie...” w Teatrze im. Słowackiego zaskakuje rozpoczynający wieczór sonet Piotra Kamińskiego, czytany przez dyrektora Krzysztofa Orzechowskiego.

Taki sonet przydałby się każdemu teatrowi.

Prezydencki esemes

Na premierze „Złego” w warszawskim Powszechnym pani siedząca w pierwszym rzędzie esemesowała przez kilka minut. Cyferblat telefonu oświetlał proscenium i pierwsze rzędy.

Na premierze „Księżniczki Amalfii” w Studio esemesował Marek Kraszewski, dyrektor stołecznego Biura Kultury.

W rozmowie z „Rz” tłumaczył, że urzędnicy pracują 24 godziny na dobę i są sytuacje, kiedy musi się z nimi skontaktować prezydent stolicy. Dyrektor, nie mogąc odebrać telefonu, nie może udawać, że nic się nie dzieje. Wtedy trzeba wysłać esemesa.

W Filharmonii Narodowej używanie telefonów komórkowych jest szczególnie irytujące. – Zdarzyło się to w ważnych momentach Konkursu Chopinowskiego – mówi Wojciech Nowak, wicedyrektor Filharmonii...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8834

Spis treści
Zamów abonament