Aikido zarządzania
W zabieganym świecie trzeba umieć zarządzać życiową energią. Zamiast walczyć, lepiej popłynąć z prądem, rozważnie sterując łódką. To zasady aikido
Aikido to dość młoda sztuka walki, której twórcą jest Japończyk Morihei Ueshiba (1883 – 1969). Literalnie aikido oznacza życie (do) w harmonii (ai) z energią wszechświata (ki). Często nazywane jest sztuką walki, w której nie stosuje się przemocy, ponieważ jej celem nie jest walka i wygrana, ale rozwiązanie konfliktu zgodnie z prawami natury. Obserwując praktyków aikido prezentujących swoje umiejętności – choćby archiwalne nagrania z Ueshibą w roli głównej – ma się wrażenie, że mistrz jest w wyśmienitym humorze i tańczy, zamiast siłować się z przeciwnikami. Im silniej napiera agresor, tym silniejsze jest potem jego zderzenie z ziemią w momencie gdy Ueshiba, nawet specjalnie się nie zamachnąwszy, płynnie odsuwa się na bok, z szacunkiem robiąc miejsce upadającemu.
„Początek aikido jest w tobie. Każdy ma duszę, którą może doskonalić, ciało, które może ćwiczyć w jakiś sposób. Wprowadź pokój do swojego życia, a potem stosuj sztukę we wszystkim, czego doświadczasz" – tak brzmi jedna z sentencji Moriheia Ueshiby. Co oznacza ona w praktyce?
– Aikido to nie tylko sztuka walki, ale droga osobistego rozwoju i system praktycznych wskazówek, jak efektywnie zarządzać swoją energią na co dzień. Jak żyć, aby nie doświadczyć uczucia wyczerpania, nie borykać się z wypaleniem zawodowym albo zwyczajnie nie wysilać się więcej niż trzeba – mówi Piotr Ciepliński,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta