Kupcy zablokowali główną drogę
Kilkaset osób protestowało wczoraj w azjatyckim centrum handlowym w Wólce Kosowskiej koło Warszawy.
Zablokowano jedyną ulicę prowadzącą do hal sklepu. Demonstracja rozpoczęła się o godz. 7, na miejsce przyjechała policja, która zawracała samochody z ul. Nadrzecznej. Dwie godziny później, około godz. 9, tłum rozszedł się i kupcy wrócili do pracy. Wymusili jednak na zarządzie centrum handlowego spotkanie z przedstawicielami handlujących. – Chodzi nam o wynegocjowanie zmian w umowach najmu, które są bardzo niekorzystne. Nie możemy nawet liczyć na zwrot kaucji, a są to duże kwoty, od 50 do 100 tys. zł – mówi Grzegorz Tasak, pełnomocnik Stowarzyszenia Handlowców. Konflikt trwa od dwóch lat.