Polecam - PIOTREK CZURYŁŁO, l. 11
Bastian, tak nazywa się bohater musicalu „Świat Bastiana" w Teatrze Rampa.
Nie miał on łatwego życia. Koledzy mu dokuczali, tata go nie doceniał. Dlatego przeniósł się w krainę marzeń. Była tam królowa z amuletami i królewna, w której Bastian chyba się zakochał. Królowa pilnowała, żeby ludzie w prawdziwym świecie nie przestawali marzyć. Bo marzenia pomagają w codziennym życiu. Ten spektakl jest nie tylko dla dzieci. Dorosłym też trzeba przypomnieć, że warto marzyć. A przedstawienie kończy się dobrze. Bastian wraca do rzeczywistości, ale jest ona już bardziej przyjazna. Dlaczego? Samemu trzeba zobaczyć.