Babka czeka na Andersa
Remont ronda „Radosława” (dawniej Babka) opóźnia się z powodu poślizgu na budowie wiaduktu na Andersa. Ten powinien być otwarty osiem miesięcy temu. Kiedy kierowcy z Żoliborza nim pojadą – nie wiadomo. Problemem są przeszkody techniczne i biurokracja
Projekt nowej organizacji ruchu obok Arkadii został zatwierdzony. Jesteśmy gotowi, ale czekamy na otwarcie wiaduktu na Andersa – mówi rzecznik Zarządu Dróg Miejskich Adam Sobieraj. – Bo jeśli zamkniemy jednocześnie wiadukt na Andersa i rondo „Radosława", Żoliborz zostanie odcięty od świata – tłumaczy.
„Prawie codziennie, gdy przejeżdżam tym rondem, widzę szkło leżące na ulicy po stłuczkach. Sprawa jest pilna" – napisał wczoraj na naszym blogu internauta Adam.
Pułapka drogowa
Rondo „Radosława" to postrach wielu kierowców. Pasy ruchu są tu tak wymalowane, że pierwszeństwo ma nadjeżdżający z lewej strony. Do stłuczek dochodzi, kiedy ktoś próbuje opuścić rondo ze skrajnego lewego pasa na najbliższym zjeździe. Teoretycznie ma wtedy pierwszeństwo, które dają mu znaki wymalowane na jezdni. Porusza się jednak wbrew pionowym znakom informacyjnym (te każą do szybkiego zjazdu zająć skrajny prawy pas)....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta