Lato należy do mnie
Marcin Gortat, koszykarz Phoenix Suns, jedyny Polak w NBA
Rz: Jak pan przyjął decyzję o lokaucie w NBA?
Marcin Gortat: Sytuacja zawodników nie jest łatwa. W grę wchodzi nawet odwołanie całego sezonu. Jeśli liga miałaby jednak wznowić rozgrywki, nie nastąpi to wcześniej niż w grudniu – styczniu.
Niektórzy gracze już znaleźli sobie nowe kluby. Deron Williams i Zaza Pachulia mają grać w Besiktasie Stambuł. Pan mówił o ŁKS, Prokomie, o Chinach i Rosji. Jaki jest realny scenariusz? Gdzie może pan zagrać?
Wszystko wskazuje na to, że w Rosji. Nieaktualna jest już możliwość mojej gry w polskiej lidze, która stale się rozwija, ale pod względem poziomu znacznie ustępuje rosyjskiej ekstraklasie.
Kontrakt z klubem spoza NBA na czas obowiązywania lokautu wiąże się jednak z dużym ubezpieczeniem.
Besiktas za Williamsa ma zapłacić ponad 6 mln dolarów. Ile musiałby za pana wyłożyć klub z Rosji?
Nie chcę zdradzać takich szczegółów ani nazwy nowego zespołu. Mogę tylko powiedzieć, że będę występował w bardzo ładnym mieście. 22 lipca przyjeżdża do Warszawy mój menedżer i wtedy zapewne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta