Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gmach nieprowincjonalny

16 lipca 2011 | Życie Warszawy | Jolanta Gajda-Zadworna
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Fotorzepa
Muzeum  Narodowe  największym zainteresowaniem cieszy się w Noc Muzeów. Ale  w przyszłym roku zapewne pobije wszystkie rekordy, otwierając się ponownie  w dniu swego 150-lecia
autor zdjęcia: Magda Starowieyska
źródło: Fotorzepa
Muzeum Narodowe największym zainteresowaniem cieszy się w Noc Muzeów. Ale w przyszłym roku zapewne pobije wszystkie rekordy, otwierając się ponownie w dniu swego 150-lecia

Dyrektor Muzeum Narodowego mówi o zmianach, jakie czekają wnętrza i zbiory, o wystawie „Wywyższeni”, jaką placówka powróci za rok, i o ukłonie w stronę kibiców przybywających na Euro 2012

z AgnieszkĄ morawiŃskĄ  rozmawia jolanta gajda-zadworna

Największa w Polsce instytucja muzealna zamyka się dla widzów prawie na rok. Dlaczego?

Agnieszka Morawińska: To był ostatni moment. Muzeum Narodowe jest miejscem bardzo zaniedbanym, na dodatek mocno prowincjonalnym w charakterze. Gmach powstał w 1938 r. i od tego czasu nigdy nie był remontowany. Ma bardzo poważne wady i odstępstwa od tego, jak powinno wyglądać muzeum w dzisiejszych czasach, zwłaszcza muzeum tej rangi. Utrudnia nam to kontakty z zagranicą. Niełatwo wypożyczać wysokiej klasy dzieła sztuki do obiektu, który nie jest w stanie utrzymać choćby temperatury czy odpowiedniej wilgotności. Modernizacja istniejących galerii jest więc absolutnie niezbędna.

I z tego powodu od 18 lipca  zastaniemy zamknięte na głucho i na długo wejście?

Muzeum jest przepełnione. Było budowane z myślą o przechowywaniu 100 tys. obiektów sztuki, dziś jest ich około miliona, a powierzchnia się nie zmieniła. Po to, byśmy mogli cokolwiek robić w jednym pomieszczeniu, musimy przenosić dzieła do innych galerii. Nie ma już miejsca na publiczność ani czasu na każdorazowe przygotowywanie sal, tak by można było w nich prezentować dzieła. Nie moglibyśmy tego zrobić bez narażenia zbiorów na ich uszkodzenie.

Jakie zmiany...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8980

Spis treści
Zamów abonament