Fałszywa agentka skazana
Właścicielka biura Hacjenda w Bydgoszczy za sprzedawanie nieaktualnych ofert wynajmu mieszkań została skazana na półtora roku więzienia w zawieszeniu. Musi też zwrócić pieniądze oszukanym. – To przestroga dla innych – padają komentarze
Ewa K., która prowadziła w Bydgoszczy agencję zajmującą się wynajmem mieszkań, ma również sądowy zakaz zajmowania się tego typu działalnością na rynku nieruchomości przez cztery lata. Jeśli zakaz złamie, trafi za kratki na półtora roku.
Oferty z Internetu
To jeden z pierwszych wyroków, jakie zapadły w tego typu sprawach. Wielu poszkodowanych, którzy płacili za same adresy nieruchomości, nie zgłasza się na policję.
Pseudopośredniczka z Bydgoszczy, która nie miała odpowiedniej zawodowej licencji, na rynku nieruchomości działała bezkarnie kilka lat.
Z ustaleń prokuratury wynika, że Hacjenda oferowała usługi pośrednictwa w wynajmie mieszkań od stycznia 2007 do października 2009 r. – Biuro pobierało zaliczki od klientów w wysokości od 300 do 500 zł, ale nie wywiązywało się z warunków umowy – mówi Dariusz Bebyn, wiceszef Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta