Miłość, kabaret i wojna
Rozmowa z Nataszą Urbańską, główną bohaterką filmu
Rz: Kim jest grana przez panią Ola Raniewska?
Natasza Urbańska: Jest młodą wschodzącą gwiazdą przedwojennego kabaretu Qui Pro Quo. Ma szalonego narzeczonego, poetę Jana. Ich narzeczeństwo przerywa wojna. Jan wstępuje do wojska. Biorą ślub. Ona na początku zostaje w Warszawie, dalej gra w teatrze. Kiedy dowiaduje się o śmierci męża, nie do końca wierzy, że to prawda. Postanawia sama wyruszyć na front i walczyć o Warszawę. Jakie będzie zakończenie, tego oczywiście nie zdradzę. Mogę tylko powiedzieć, że z mojego punktu widzenia jest to piękna, romantyczna, wielowarstwowa rola. Cieszę się tym bardziej, że to mój debiut na dużym ekranie.
Otrzymała pani tę rolę w drodze castingu?
Zostałam zaproszona na zdjęcia próbne, Pamiętam, że szłam na casting pełna obaw, bo to zupełnie nowe wyzwanie. Zastanawiałam się, czy ja, aktorka musicalowa grająca w teatrze, mająca niewielkie doświadczenie z filmem, poradzę sobie z tą rolą. Nie dowierzałam, że się uda, zresztą mam takie podejście do nowych rzeczy, po prostu zakładam, że się nie uda, Wtedy porażka nie bywa taka gorzka, a zwycięstwo bardziej cieszy. Miałam do odegrania kilka scen z udziałem aktorów. Pan Jerzy Hoffman wraz...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta