Eksperyment myślowy
Kilka miesięcy temu prowadziłem serię seminariów dla przedsiębiorców w kilku dużych miastach w Polsce.
Podczas każdego z nich zadawałem podobne pytania – czy w porównaniu z okresem sprzed dekady przepisy stały się bardziej przyjazne czy bardziej wrogie, i to samo w przypadku urzędników. Odpowiedzi były bardzo różne, najlepiej oceniano i urzędników, i przepisy we Wrocławiu, najgorzej w Warszawie, choć wszędzie wskazywano, że przepisy się pogorszyły, a tylko w Warszawie wskazano na znaczące pogorszenie nastawienia urzędników.
Po niedawnej wizycie w dwóch urzędach dzielnicy w Warszawie (o czym pisałem w „Rzeczpospolitej") przekonałem się, dlaczego stołeczne oceny były takie surowe: urzędnicy zamiast pomóc rozwiązać w miarę prosty problem, stosują ślepo przepisy, a ponadto tak organizują pracę, że petent – bo ciągle jesteśmy traktowani jak petenci, a nie jak klienci – traci niepotrzebnie mnóstwo czasu.
*
Dlatego proponuję przeprowadzenie następującego eksperymentu myślowego....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta