Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Sondaże do grania w kampanii

12 września 2011 | Kraj | Małgorzata Subotić

Analiza. PO i PiS są wyjątkowo zgodne: twierdzą, że dzieli je niewielka różnica w poparciu. Każde ma w tym własny cel

Politycy PO głoszą, że różnica między ich partią a PiS jest minimalna. To samo mówią liderzy drugiego ugrupowania. Obu partiom chodzi o to samo, choć wybierają odmienne strategie. Chcą zmobilizować niezdecydowanych wyborców, których w twej kampanii jest wyjątkowo wielu. Według niektórych badań nawet 30 proc.

Boom na badania

W poprzednich kampaniach politycy stosowali prostą metodę. Przekonywali, że ich partia osiągnie rewelacyjny wynik i że jest polityczną potęgą. W najklasyczniejszej formie tę metodę zastosowała w 1993 r. Unia Demokratyczna. Zrobiła spoty z przesłaniem: głosuj na większego. I zderzyła słupki poparcia dla siebie ze słupkami poparcia dla siostrzanego Kongresu Liberalno-Demokratycznego (tworzyli wówczas razem z zupełnie zapomnianą dzisiaj partią Aleksandra Halla tzw. małą koalicję). KLD, któremu szefował Donald Tusk, przepadł w wyborach z kretesem.

Ale to było dawno temu. Przynajmniej od podwójnej kampanii parlamentarno-prezydenckiej w 2005 r. sondaży jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 9028

Spis treści
Zamów abonament