Przebojowe adagietto w prezencie dla żony
Ósmy tom serii „Wielcy kompozytorzy” uzupełnia płyta tylko z jednym utworem. Jest to muzyka genialna
Gustav Mahler to kompozytor, którego należy znać. Nie tylko dlatego, że w 2011 r. świat obchodzi 100. rocznicę jego śmierci. Jego muzyka jest modna, co nie znaczy, że wszyscy ją lubią. Są tacy, których ta ogromna ilość nut przeraża.
Mahler pisał bowiem utwory wielkie i monumentalne.
V Symfonia na płycie z kolekcji „Rz" trwa prawie 70 minut. Wprowadza słuchacza w zupełnie inny wymiar, tworzy własny wszechświat, w którym patos łączy się z groteską, smutek miesza z ironią. Najpopularniejszą częścią V Symfonii jest liryczne adagietto, wiodące samodzielny żywot i spopularyzowane przez słynny film Viscontiego „Śmierć w Wenecji".
To adagietto napisał w 1902 r. w prezencie dla świeżo poślubionej żony Almy. Ich małżeństwo nie okazało się udane. A Mahler – twórca metafizycznej muzyki – przez całe życie zmagał się z bardzo przyziemnymi kłopotami.