2000 rubli za głos na partię Władimira Putina
Z całej Rosji dochodzą informacje o przymiarkach do kupowania głosów, zastraszaniu wyborców i utrudnianiu agitacji partiom opozycyjnym
Korespondencja z Moskwy
"Resurs" to ważne słowo politycznej ruszczyzny. Dosłownie oznacza będące w czyjejś dyspozycji zasoby. Ale "administratiwnyj resurs" oznacza wszystko, co w Rosji może zrobić władza, by zapewnić odpowiadający jej rezultat wyborów. Od odmowy zarejestrowania partii czy jej kandydatów przez propagandę w mediach, uniemożliwianie kampanii opozycji, konfiskowanie jej wydawnictw, aż po zastraszanie wyborców i fałszerstwa.
"Resurs" był w użyciu od lat 90., ale przed wyborami do Dumy, które mają się odbyć w grudniu, władze czują niepokój i dawne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta