W radach mnożą się komisje
Mimo kryzysu w finansach radni znajdują pieniądze na nowe komisje. To wymóg czasów – bronią ich zwolennicy
W samorządach powstaje coraz więcej komisji tzw. problemowych. Radni tłumaczą to wymogiem czasów. A może to sposób na podratowanie ich kieszeni?
Komisje tzw. problemowe to ciała wyłaniane do opiniowania bieżących i strategicznych działań samorządów, m.in. projektów uchwał. Z założenia ich kształt i liczba wynikają z realnych potrzeb monitorowania najważniejszych dziedzin życia, za które samorząd odpowiada. Jak to wygląda w praktyce?
W Szczecinie w tej kadencji pracuje 11 tzw. stałych komisji problemowych (w poprzedniej było dziewięć). Kultura i sport wzięły rozbrat, dodatkowo powołano komisję inicjatyw społecznych. – Tę ostatnią po to, by ułatwić mieszkańcom stawianie inicjatyw...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta