Lewica w związku partnerskim
Kontrowersyjna ustawa wraca do Sejmu. Zgłoszą ją Ruch Palikota i SLD. PO też pracuje nad swoim projektem
Współpraca ugrupowań lewicowych nabiera tempa. Ruch Palikota i Sojusz Lewicy Demokratycznej chcą zgłosić dziś w Sejmie projekt, który wywoła ideologiczną burzę.
Ryszard Kalisz z SLD i Robert Biedroń z RP zaprezentują wspólny projekt ustawy o związkach partnerskich - ten sam, który w poprzedniej kadencji przygotowała Kampania Przeciw Homofobii, a w Sejmie pilotował go SLD.
Projekt zakłada, że osoby tej samej lub różnej płci rejestrowałyby związki i dzięki temu uzyskiwały prawo do wspólnoty majątkowej, wspólnego opodatkowania i dziedziczenia po zmarłym partnerze.
Wątpliwości prawne i wsparcie Platformy
Proponowane przepisy oprotestował Stanisław Dąbrowski, pierwszy prezes Sądu Najwyższego. W opinii dla Sejmu napisał, że mogą być niezgodne z konstytucją. Uprzywilejowanie podatkowe czy prawo do dziedziczenia wynikają ze szczególnej roli małżeństwa opisanej w konstytucji i nie mogą zostać przyznane związkom partnerskim.
Politycy SLD uważają, że właśnie z tego powodu Biedroń, który chciał pilotować tę ustawę, zdecydował się na współpracę z Kaliszem. - Palikotowcy nie mają prawnika, który pomógłby im tak przygotować projekt ustawy, żeby ominąć ewentualne zastrzeżenia...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta