Tysiąc lat samotności
Celtyckie krzyże stoją często samotnie, z dala od ludzi, zatopione w grząskiej zieleni podmokłych łąk. Żywioły zatarły ostre kontury kamiennych posągów, przydały łagodności rysom twarzy
Z charakterystyczną obręczą umieszczoną pośrodku, wokół przecięcia ramion, irlandzkie krzyże są niepodobne do innych. Krótkie ramiona przy długim trzonie przydają im smukłości, choć i tak są niezwykle wysokie, kilkumetrowe. Każdą ich stronę zapełniają kunsztowne płaskorzeźby.
Od czasu, gdy w V wieku rozpoczęła się chrystianizacja Irlandii, krzyże dla nawróconych plemion stawały się znakiem nowej wiary. Wznoszono je między VIII a XII wiekiem, kiedy sztuka Celtów przeżywała złoty wiek. Smagane wiatrem, zlewane deszczem, przez dziesięć wieków walczyły o przetrwanie. Niektóre, już kalekie, prężą przetrącone ramiona, lecz wciąż trwają....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta