Nie zapomnij o tytule przelewu bankowego
Dokonując płatności na rzecz kontrahenta warto precyzyjnie wskazać jej przedmiot. Brak takiego oznaczenia może powodować niemałe problemy
Wykonując przelew bankowy największą uwagę poświęca się na prawidłowe wpisanie numeru rachunku bankowego i jego danych, tj. nazwy i adresu. Tytuł wpłaty jest traktowany „po macoszemu”. Brak precyzji nie spowoduje ujemnych konsekwencji, kiedy istnieje tylko jeden dług względem tego samego wierzyciela.
Przykład
Pan Jan pożyczył od pana Marka 1 tys. zł i zobowiązał się do zwrotu kwoty 1,2 tys. zł po 6 miesiącach.
Dokonując przelewu w tytule napisał jedynie „zapłata”. Pożyczka była jedynym świadczeniem, które łączyło strony. Nikt więc nie może mieć wątpliwości, iż dokonana zapłata dotyczy owej pożyczki.
Sytuacja zmienia się, kiedy między tymi samymi stronami istnieje kilka długów. Na podstawie art. 451 § 1 k.c. dłużnik mający względem tego samego wierzyciela kilka długów tego samego rodzaju może przy spełnieniu świadczenia wskazać, który dług chce zaspokoić. A więc to dłużnik posiada inicjatywę oznaczenia, czego dotyczy płatność.
Bezczynność w tym zakresie powoduje, że uprawnienie to przechodzi na wierzyciela. Zgodnie z § 2 powołanego przepisu, jeżeli dłużnik nie wskazał, który...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta