Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W biurze trzeba być na czas

27 października 2012 | Prawo | Małgorzata Kozłowska
autor zdjęcia: Tomasz Wawer
źródło: Rzeczpospolita

Kto notorycznie spóźnia się do pracy, sporo ryzykuje. Szef może go ukarać

Pani Wiesława jest  sekretarką w firmie transportowej w Opolu. Zgodnie z umową ma pracować od 9 do 17. Od kilku miesięcy ciągle spóźnia się do pracy po kilkanaście minut, a nawet pół godziny. Dezorganizuje to pracę całej firmy, gdyż dostawcy nie mogą odebrać towaru z magazynu na czas. Pani Wiesława nigdy nie usprawiedliwia swoich spóźnień. Pracodawca wielokrotnie ją upominał, lecz nie odniosło to żadnego skutku. Teraz zastanawia się, jak może ją ukarać.

W takiej sytuacji przełożonemu wolno udzielić upomnienia lub nagany, którą wpisuje się do akt. Wybór należy do niego.

Pracownik powinien punktualnie przychodzić do pracy. Jeśli spóźnienia są sporadyczne, pracodawca może najpierw zwrócić mu uwagę. Dopiero gdy to nie poskutkuje albo gdy spóźnienia stały się normą, a nie zostały racjonalnie  usprawiedliwione albo gdy wyjaśnienia nie przekonały...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9372

Wydanie: 9372

Spis treści
Zamów abonament