Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Żyli razem tyle lat i niech tak zostanie

27 października 2012 | Prawo | Marek Domagalski
autor zdjęcia: Tomasz Wawer
źródło: Rzeczpospolita

Procesy | Przelotne zauroczenie, różnica poglądów 
czy zdrada nie wystarczą, aby sąd orzekł rozwód

W zeszłym roku ok. 63 tys. par opuściło sąd z rozwodem w ręku. Wiele spraw trwa pół godziny, niektórzy wychodzą z niczym. Niedawno media i Internet obiegła informacja, że sąd odmówił rozwodu znanemu polskiemu miliarderowi.

Jeżeli nastąpił trwały i zupełny rozkład pożycia, można żądać rozwodu

Takich odmów jest niewiele, w ostatnich latach nieco ponad tysiąc rocznie, co stanowi ok. 1,5 proc. rozwodzących się. Pytanie jednak, co stoi za takimi decyzjami.

Winny może nie dostać zgody

Adwokat Jacek Kondracki wspomina, że wystąpił w imieniu młodej kobiety o rozwód. Wszystko wskazywało, że jej małżeństwo było fikcyjne. Zapewniali z mężem przed sądem, że nie prowadzą wspólnego gospodarstwa, nie współżyją.  Mieszkali jednak razem i sąd nie dał im wiary.

– Pamiętam, jak sędzia, poważna kobieta, powiedziała, uzasadniając oddalenie pozwu: „małżeństwo to nie są żarty" – mówi mecenas.

Są trzy główne prawne powody, dla których sąd może nie orzec rozwodu: wyłączna wina jednego z małżonków, interes dziecka oraz brak rozkładu pożycia....

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9372

Wydanie: 9372

Spis treści
Zamów abonament